Wojciech Wacura – Domy kopułowe

Domy kopułowe; ekstrawagancja, moda czy mnogość zalet i ogólnie nie znanych w naszej cywilizacji tajemnic i korzyści zdrowotnych ? Spróbuję Państwu zgodnie z moją osobistą wiedzą przybliżyć tą tematykę przez dodanie szczegółów nie podawanych w wielu zresztą istniejących już komentarzach i opisach tego typu budowli. Dom kopułowy w zależności od wyboru materiału jest inwestycją w większości trudną do realizacji zarówno jako bryła nośna jak i wyposażenie wnętrza. Pewnie z tej prostej przyczyny, że człowiek porusza się łatwiej w domach w kształcie prostopadłościanu. Ale to już zostawmy twórcom takich budowli co do optymalnej jej wielkości i pełnym wyobraźni wykonawcom wnętrz. Domy kopułowe, które opisuję są wykonane z płyt OSB, które łatwiej niż każdy inny materiał dają się kształtować, podpory nośne są wykonane z litego drewna sosnowego do wykończenia wnętrz zastosowano gips, słomę i paździerz konopny nic dodać nic ująć sama natura i wynikające z tego zalety zdrowotne. W latach 90 tych byłem zainteresowany budowlami tego typu proponowanymi przez architektów amerykańskich , którzy oczywiście reklamowali je jako odporne na huragany i trzęsienia ziemi. Nie trudno sobie wyobrazić przy odpowiednio mocnej zbrojonej wylewce i ścianach żadna inna konstrukcja nie da tej odporności na w/w zjawiska niż właśnie pół kopuły. 

Właśnie w tym momencie przypomina mi się jedno z ostatnich zdjęć z Marsa zrobionych przez łazik Curiosity będących w zasobach NASA, gdzie widać wyraźnie dom na wzgórzu (na Marsie) w postaci kopuły z idealnie wkomponowanymi w kształt półkuli oknami , nieopodal podobny mniejszy jakby coś w rodzaju garażu czy też „domku letniskowego” z wyraźnie podwójną załamującą się krętą ścieżką biegnącą w dół od tego mniejszego domku do podnóża tego wzgórza. Więc z pewnością idziemy w dobrym kierunku bo ta architektura to optimum kształtu, optimum energetyczne, kosztów budowy, odporności na gwałtowne zjawiska pogodowo sejsmiczne i optimum zdrowia. A jeśli chodzi o piękno i estetykę myślę, że nic nie przeszkodzi budowniczemu takiej konstrukcji bazowej aby wykonać to w sposób artystyczny. Aczkolwiek wtedy zbliżymy się do przepięknych budowli starożytnych kultur. Wynika to z prostego faktu, że wszystkie przeszłe cywilizacje szanowały i stawiały na piedestale życia ludzkiego tzw. Eter często w j. angielskim opisywany jako „aether” piąty element (żywioł) życia zwany potocznie ”energią życia”. W księgach typu Śrimad Bhagavatam wielokrotnie analizując zjawiska życia ludzi, planet i kosmosu autorzy tych ksiąg posługują w opisach paletą pięciu żywiołów ; ziemia, ogień , powietrze, woda i ETER ! Opisy takie znamy również z ksiąg Feng Shui z historii starożytnych Chin. Kopuła jest kapitalnym kształtem do zrównoważenia (zlaminaryzowania pływu energii Eteru) i koncentracji w odpowiednim punkcie w jej wnętrzu. Nasza dzisiejsza cywilizacja prawie nic o tym nie mówi bo przodownicy tej cywilizacji wyznają inne wartości. 

Zlaminaryzowanie pływu Eteru w odróżnieniu od zakłóceń i turbulencji to ZDROWIE ! Tylko pływ Eteru z głębokiego kosmosu, który porusza planety i całą Galaktykę poruszający również naszą Ziemię i dopływający do niej w sposób uporządkowany ładuje prążki ( kreuje i utrzymuje je) w naszym DNA. Pełnia laminarnego (niezakłóconego) Eteru wokół nas to pełnia naładowania DNA; prążki nie zanikają są w pełni emocjonalne. Impulsując utrzymują w pełnej i stałej regeneracji wszystkie części naszego ciała ! To super ZDROWIE ! W zubożonym i turbulentnym Eterze prążki zanikają bo jest to brak emocjonalnego napięcia ładowania ! Dzisiaj mamy w krajach wysoko zurbanizowanych plagę KANCERACJI DNA przejawiającą się; w zmniejszonej płodnością populacji ludzkiej, w niedoskonałości budowy nowo narodzonych dzieci w chorobach nowotworowych rzekłbym ile prążków w DNA tyle nowotworów i innych dziwnych i nowych chorób w tym psychicznych. Więc to co daje nam Dom Kopułowy i zabezpiecza poprzez swój kształt w swoim wnętrzu na dzisiaj na zewnątrz w obszarach zindustrializowanych możemy tylko pomarzyć ! Uważam, że przyczyną w/w kłopotów są bezprzewodowe sieci telefonii komórkowej innej podobnej tego typu łączności oraz elektrownie jądrowe, które właśnie dzięki Eterowi mają sprawność prawie perpetum mobile. Zbudowaliśmy „sami” ekran elektromagnetyczny , który nie dopuszcza w pełni świeżego eteru z kosmosu do Ziemi i całkowicie go zniekształca w jego naturalnym pływie. Nad Ziemią mamy sztorm Eteru , który uniemożliwia prawidłowe ładowanie łańcucha DNA, który jest odpowiedzialny za nasze osobiste ZDROWIE. Cząsteczka Eteru to sub-mikronowy magnes. W przestrzeni między jądrem atomu a elektronem przepływa miliony cząsteczek eteru. Eter w naszej rzeczywistości to jego strumienie ze względu na swoją naturę wrażliwe na fale elektromagnetyczne, które go skutecznie w okolicach anten rozpraszają, jak i nierównomiernie koncentrują między antenami. 

Elektrownie atomowe mocno ściągają go do swych wnętrz do materiału nuklearnego. Stale działające anteny zwłaszcza wysokich częstotliwości i elektrownie jądrowe rujnują jego laminarną naturę tworząc pola wielkich pustek eteru jak i zarazem ogromnych koncentracji. Ten NIEWIDIZLANY SZTORM wokół nas WIDZĄ i CZUJĄ tylko nasze odbiorniki eteru – łańcuchy DNA! Aby zintensyfikować ochronę i wzmocnienie nas samych a szczególnie dzieci działając w pełni wiedzy, której oficjalnie nie ma A JEST! Po pierwsze wykorzystajmy DOM Kopułowy zapewniający równomierny rozkład Eteru, po drugie rozbudujmy jego wyposażenie wzmacniające minimalnie koncentrację eteru łatwe do wykonania z powodu jego kształtu, użyjmy materiałów przeciw smogowi elektromagnetycznemu w sypialniach szczególnie dla dzieci, ograniczmy wewnątrz kopuły działanie urządzeń na fale wysokich częstotliwości !

Znając doskonale dużą znajomość przez producenta w/w zagadnień w poszczególnych wersjach Domów Kopułowych na poszczególnych etapach projektowania będą proponowane wszelkie udogodnienia celem ochrony i wzmocnienia użytkowników takiego inteligentnego pod względem znajomości „energii życia” domu kopułowego.

Komentarze